
Każdy z gości płaci 1 euro (słownie: jeden oiro!) za kieliszek i może wypić tyle wina na ile ma ochotę (lub ile da radę...). Przy wyjściu wrzuca do wielkiego słoja banknoty lub monety na kwotę, którą uważa za sprawiedliwą...
Ciekawe, czy już odkryli to berlińscy bezdomni... Albo pomieszkujący w Niemczech Polacy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz