Kraj: Francja
Barwa: czerwone
Smak: półwytrawne
Opis: Bardzo smaczne. O ile dobrze pamiętam La Tourette to jedna z tych butelek, które dostałam pod koniec zeszłego roku akademickiego w zamian za rozwiazanie nieskończonej ilości zadań na zaliczenie zajęć z SPSSa. Zażartowałam ludziom z roku, że w zamian chcę wino - miałam na myśli jedno, a oni zaczęli mi znosić każdy po flaszce. Ale mi było głupio - czułam się jak skończona materialistka pakując cały ten majdan do bagażnika. Oni mi zawsze we wszystkim pomagają przecież za darmo...
Barwa: czerwone
Smak: półwytrawne
Opis: Bardzo smaczne. O ile dobrze pamiętam La Tourette to jedna z tych butelek, które dostałam pod koniec zeszłego roku akademickiego w zamian za rozwiazanie nieskończonej ilości zadań na zaliczenie zajęć z SPSSa. Zażartowałam ludziom z roku, że w zamian chcę wino - miałam na myśli jedno, a oni zaczęli mi znosić każdy po flaszce. Ale mi było głupio - czułam się jak skończona materialistka pakując cały ten majdan do bagażnika. Oni mi zawsze we wszystkim pomagają przecież za darmo...
No, ale nasz stojak na wino wyglądał wtedy bosko!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz