tag:blogger.com,1999:blog-3690113270955454585.post4613046175753031641..comments2023-10-05T13:42:18.961+02:00Comments on W dzikie wino zaplątani: Julianus ponownie - TAKUnknownnoreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-3690113270955454585.post-26154209040383056132007-11-23T15:43:00.000+01:002007-11-23T15:43:00.000+01:00Acha, Martuś, następne moje winno-stołowe odkrycie...Acha, Martuś, następne moje winno-stołowe odkrycie, którym w przypływie grafomańskiej żądzy muszę się podzielić - SŁOŃCE HISZPANII (Sol De España) - boskie jak wzrok Banderasa znad gitary, hyhy. A wszystko przez cholerne filmy Rodrigueza.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3690113270955454585.post-57671098324468423642007-10-31T20:04:00.000+01:002007-10-31T20:04:00.000+01:00Blossom Hill, zapamiętuje i zapisuję w pamięci (i ...<I>Blossom Hill</I>, zapamiętuje i zapisuję w pamięci (i w komórce) jako najnowszą pozycję listy zakupów. I jeszcze różowe <I>Ernest & Julio Gallo White Zinfandel</I>, które koleżanka Ela zapisała mi na kserówkach z Współczesnego Społeczeństwa Polskiego (zdecydowanie słuszna była decyzja o odebraniu mi stypendium, gadam o winie na zajęciach :P )Marta R.https://www.blogger.com/profile/09554464045044788382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3690113270955454585.post-27437409844634332502007-10-29T23:46:00.000+01:002007-10-29T23:46:00.000+01:00Więc ja pragnę jedynie nadmienić, iż śledzę owego ...Więc ja pragnę jedynie nadmienić, iż śledzę owego bloga i mam ekshibicjonistyczną potrzebę zaprezentowania szerokiej publiczności mojego ostatniego winnego odkrycia, a mianowicie BLOSSOM HILL (różowe, półwytrawne). Rządzi i wymiata!Anonymousnoreply@blogger.com